Jandy Nelson - Niebo jest wszędzie

Autor: Jandy Nelson
Ilość stron: 368
Ocena: 8/10

„Niebo zaczyna się u naszych stóp”

„Jak ja przetrwam tę tęsknotę? Jak inni to robią? Przecież ludzie umierają bez przerwy. Każdego dnia. Każdej godziny. Na całym świecie są rodziny patrzące na łóżka, w których nie śpi, na buty, których nikt nie nosi. (…) Ich serca rozdzierają się na strzępy. Przez lata. Przez całe życie.”
Siedemnastoletnia Lennie jest załamana po niespodziewanej śmierci starszej siostry. Jedyną osobą, przy której czuje mniejszy ból, jest chłopak siostry, Toby, który cierpi tak samo jak ona. Są ze sobą coraz częściej, coraz bliżej. Nic nie mogą na to poradzić – ani na potworne wyrzuty sumienia.
Wszystko staje się jeszcze bardziej trudne, gdy w szkole zjawia się nowy chłopak, Joe. A Lennie z przerażeniem odkrywa, że nie może przestać myśleć o jego czarnych oczach i miękkich ustach…

Moim zdaniem książka jest godna przeczytania :) Panuje w niej młodzieżowy język, dzięki czemu lekko się ją czyta. Romantyczne chwile pomiędzy Jannie a chłopakami są idealnie opisane. Nie jedna dziewczyna na pewno marzy o czymś takim. Wzruszająca historia sprawia, że nawet zaczyna się doceniać swoje własne rodzeństwo :D
Co prawda stron jest 368, lecz można duużo od tego odliczyć, ponieważ rozdziały są krótkie, a przy każdym z nich umieszczony jest obrazek.